MC 44 wyśw. 05-03-2024 21:42

Zad. domowe nr 24 cz. II zad. 1.2a/397

Pewien mężczyzna z wadą wzroku używa do jej korygowania soczewek kontaktowych, które umieszczone są bezpośrednio na jego gałkach ocznych. Zdolność skupiająca wykorzystywanej przez niego soczewki wynosi -4 D (dioptrie). Należy założyć, be soczewka kontaktowa przylega do soczewki w oku mężczyzny i razem stanowią układ optyczny, którego ogniskową można obliczyć korzystając ze wzoru: 1/f = 1/f1 + 1/F2 gdzie f1, to ogniskowa soczewki oka mężczyzny, a f2 to ogniskowa soczewki kontaktowej.

a) Oblicz zdolność skupiającą soczewki oka mężczyzny wiedząc, że odległość układu soczewek od siatkówki, na której skupiają się promienie świetlne biegnące równolegle do osi optycznej układu soczewek wynosi 2,4 cm.


Czy odległość 2,4 cm (między soczewkami a siatkówką) to nie jest odległość od ostrego obrazu (y) skoro w ludzkim oku obraz powstaje na siatkówce? Na podstawie tego założenia oraz tego, że odległość dobrego widzenia dla ludzkiego oka to 25 cm wychodzi mi wynik Z=49,67 D. 

W kryteriach ta odległość między soczewkami a siatkówką została potraktowana jako ogniskowa układu co przekłada się na wynik Z=45,7 D.



Fizyka matura optyka Dodaj post do ulubionych Poproś o pomoc
s.gugula 06-03-2024 10:41

Tak na dobrą sprawę zarówno Twoje podejście, jak i rozwiązanie przedstawione w kryteriach są racjonalne i mogą być uznane za prawidłowe, w zależności od tego jak zinterpretuje się treść polecenia, a konkretnie zdanie mówiące, iż "odległość układu soczewek od siatkówki, na której skupiają się promienie świetlne biegnące równolegle do osi optycznej układu soczewek wynosi 2,4 cm". Otóż, w zamyśle autora to zdanie świadczyło o tym, że promienie wszystkie promienie równolegle biegnące do osi optycznej układu po przejściu przez niego skupiają się w jednym punkcie na siatkówce oka - a to oznaczałoby, że na siatkówce znajduje się ognisko tego układu, stąd 2,4 cm byłoby wówczas ogniskową tego układu, tak jak jest to przedstawione w kryteriach.
Twoje podejście zakłada natomiast, że nie mamy tam ogniska, ale powstaje tam po prostu obraz, czyli tam przecinają się po prostu promienie świetlne wychodzące z jakiegoś punktu (przedmiotu) i przechodzące przez układ soczewek - wtedy to y jest równy 2,4 cm. Wtedy trzeba poczynić jakieś założenie odnośnie x, np. że jest on równy 25 cm, jak to zrobiłeś. Natomiast szczerze mówiąc bliższa poleceniu wydaje mi się interpretacja pierwsza, ponieważ jest tam wyraźnie napisane, że chodzi o punkt przecięcia się biegnących równolegle do osi optycznej promieni świetlnych - a w ten sposób wyznacza się położenie ogniska. Nie zmienia to faktu, że być może powinno to zostać jeszcze jakoś delikatnie przynajmniej doprecyzowane w treści.