Uważam, że bardzo dobry przez posiadanie dobrego nauczyciela, który aż zachęcał do nauki matematyki, problem był taki, że skupiał się on bardziej na samej matematyce niż na odpowiednim przygotowaniu do matury.
Odpowiednio przygotowałem się do zadań maturalnych, co zagwarantowało mi zadowalający mnie wynik na świadectwie maturalnym.
Nauka schematów zadań maturalnych, duże skupienie i czytanie ze zrozumieniem, sprawdzanie samego siebie 3 razy .
Uważam, że jest to nieprzydatne, zwłaszcza że nasz system szkolnictwa wygląda jak wygląda, więc jestem zwolennikiem rozwijania się poza murami szkoły. W jej obrębie powinniśmy robić minimum, tyle ile trzeba, żeby osiągnąć swoje cele.
Jeżeli czujemy się niepewnie, tzn. boimy się, że nie zdamy, to jest to dobra opcja, gdyż zapewni nam to spokojną głowę.
Rozplanować sobie wszystkie działy, które chce się przerobić.
Rozpocząłbym naukę szybciej, robiąc to regularnie i poświęcając mniej czasu na raz.
Uważam, że są pomocne, natomiast samemu trudno mi było z takich skorzystać.
Przygotowały mnie odpowiednio do matury, co zagwarantowało spokój w kwestii wyniku.
Informatykę i Ekonometrię na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu. Przede wszystkim radziłbym znaleźć to, co się lubi. A jeżeli się czegoś takiego nie ma, to pójść na kierunek, który nie będzie nas bardzo obciążał i rozwijać się w wybraną stronę.