Co maturzysta powinien robić żeby mieć więcej czasu?

Co maturzysta powinien robić żeby mieć więcej czasu?

Łukasz Jarosiński
Czas to najcenniejsze aktywo. Co robić żeby w klasie maturalnej mieć więcej czasu?


JAK ROBIĆ, BY MIEĆ WIĘCEJ CZASU?

 

Czas mija nieubłaganie, uciekające minuty zmieniają się w godziny, które odchodzą bezpowrotnie. Człowiek gna przed siebie, próbując odnaleźć się w natłoku obowiązków i stojących na jego drodze wyzwań w postaci chociażby matury z rozszerzonej matematyki. Przed nim jeszcze tyle zadań, a czasu coraz mniej… Zdaniem William’a Penn’a to właśnie „czas jest tym, czego potrzebujemy najbardziej, ale wykorzystujemy najgorzej”[1]. Dlatego też tak istotne jest umiejętne zarządzanie nim. Doba dla każdego trwa tyle samo. Jak to jest więc możliwe, że jeden może znaleźć chwilę na relaks po pracy, spędzenie wieczoru w towarzystwie bliskich i spanie przez osiem godzin, podczas gdy druga osoba zarywa już kolejną noc z rzędu, by uporać się z narzuconymi zadaniami, o chwili wytchnienia mogąc jedynie pomarzyć? Ci pierwsi po prostu potrafią dobrze organizować swój czas. W poniższym artykule postaram się podzielić kilkoma wskazówkami, które i Tobie pozwolą lepiej dysponować swoim dniem.

 

1)      Planowanie [2]

Poprawę zarządzania czasem powinniśmy zacząć od wyznaczenia sobie jasnych celów, zarówno długoterminowych jak chociażby zdanie matury z matematyki z wynikiem co najmniej 90%, jak i tych krótkoterminowych jak np. codzienne rozwiązywanie min. 3 zadań maturalnych. Dodatkowo warto się zastanowić, czy nie kolidują one ze sobą. Następnie możemy przejść do projektowania planu, czyli ustalenia, w jaki sposób zamierzamy osiągnąć wyznaczone przez nas cele. Spisanie harmonogramu zadań pozwala zmniejszyć chaos towarzyszący natłokowi zajęć. Wiemy konkretnie co i kiedy mamy robić, dzięki czemu nie tracimy każdego dnia czasu na zastanawianie się, czy daną aktywność wykonamy jeszcze dzisiaj, czy może dopiero jutro. Do sporządzenia planu można wykorzystać zwykłą kartkę, zeszyt i długopis czy specjalne planery bądź aplikacje. Możliwości jest naprawdę mnóstwo, a wybór należy do Ciebie. Sam wiesz najlepiej, która opcja będzie dla Ciebie najwygodniejsza i najbardziej motywująca do działania. Najważniejsze, byś sporządził listę zadań na konkretny dzień, tydzień, miesiąc, aby móc na bieżąco kontrolować swoje postępy. Co warto podkreślić – sporządź taką listę fizycznie, samo ułożenie pobieżnego planu postępowania w pamięci często nie wystarcza. Zapisanie danej czynności nadaje jej wyższą rangę ważności, a dodatkowo jej odhaczenie czy wykreślenie po wykonaniu wielu osobom daje satysfakcję. W takim planie zalecane jest też ujęcie przewidywanego czasu wykonania poszczególnych zadań. Warto oszacować, ile każde z nich może nam zająć oraz zapisać termin, na który wszystkie sprawy powinny być gotowe. W planie dobrze uwzględnić także rozłożenie większych zadań na kilka mniejszych etapów, co umożliwi nam zmniejszenie oporu przed rozpoczęciem działania.

 

2)      Minimalizacja obowiązków

Być może jesteś osobą, która lubi czuć kontrolę nad wszystkim, co dzieje się wokół niej. Jeśli nie masz wpływu na to, czego się podjąłeś, odczuwasz niepokój, że coś zostanie zaniedbane. Nie ma w tym nic złego, masz po prostu wysokie ambicje. Jednakże jeśli wszystko jest na Twojej głowie, nic dziwnego, że borykasz się z brakiem czasu. Lepiej jest mieć mniej zadań, ale wykonać je wszystkie celująco, niż uporać się z wieloma wyzwaniami, ale na niezadowalającym poziomie. Przykładowo nie raz lepiej jest zdać jedynie maturę z rozszerzonej matematyki z wynikiem 96% niż napisać maturę z fizyki, biologii i chemii, ale na poziomie 40%. Dlatego też ustalenie priorytetów jest tutaj kluczem do sukcesu. Dla przykładu, jeśli będziesz rekrutował maturą z matematyki to uczenie się innych przedmiotów nie ma sensu. Dla maturzysty ważne jest żeby zdał przedmioty obowiązkowe oraz napisał jak najwyżej przedmioty którymi będzie rekrutował na studia.

Zgodnie z Zasadą Eisenhowera [3] nierzadko zamiast spożytkować czas na sprawy faktycznie istotne, absorbowani jesteśmy przez rzeczy pilne, ale mniej ważne. Zgodnie z tą zasadą możemy podzielić zadania na cztery kategorie:

·         Pilne i ważne, które musimy wykonać szybko i samodzielnie

·         Pilne i mniej ważne, które powinny zostać zlecone komuś innemu

·         Mniej pilne i ważne, które powinny mieć wyznaczony termin wykonania

·         Mniej pilne i mniej ważne, których powinno się unikać

 

3)      Czas na pracę to czas na pracę

Jeśli już rozpoczynasz wykonywanie danego zadania, np. naukę do matury, ważne jest, by skupić się na nim jak najlepiej. Postaraj się ograniczyć wszelkie rozpraszacze w postaci telefonów, pytań, bałaganu na biurku czy w dokumentach. Przez nie czas, który miałeś przeznaczyć na realizację danego zadania, nie będzie wykorzystany w pełni. Będziesz się co chwilę rozpraszać, a każda próba ponownego skupienia to kolejne uciekające minuty. Z tego powodu dobrze jest oddzielić grubą linią czas na pracę oraz czas na odpoczynek. Spróbuj znaleźć schemat działania, który będzie się dla Ciebie sprawdzał najlepiej. W tym celu polecić mogę technikę Pomodoro, której efektywność potwierdzają badania naukowe [4]. Polega ona na realizacji zadania przez 25-30 min, następnie odpoczynku przez 5min. Po czterech takich sesjach czas na przerwę należy wydłużyć do 15 – 30minut. Technika ta powinna kształtować świadomość, że nie zawsze więcej czasu przeznaczonego jednorazowo na pracę, oznacza, że będzie to czas dobrze spożytkowany. Zamiast tego uwidacznia, jak ważne są przerwy i odpoczynek. Nie jesteśmy w stanie utrzymać koncentracji na wysokim poziomie przez cały czas. Dlatego też potrzebna nam jest przerwa, która umożliwia regenerację. Dodatkowo nasz umysł postrzega ją jako nagrodę, dzięki czemu uwalniana jest dopamina, pomagająca nam się jeszcze bardziej zrelaksować. Po krótkiej chwili wytchnienia nasza praca będzie bardziej efektywna, a szansa przeniesienia śladów pamięciowych do pamięci długotrwałej bardziej możliwa [5]. Co równie istotne - czas na odpoczynek to czas na odpoczynek, dlatego też w trakcie przerwy powinniśmy się zająć czymś zupełnie niezwiązanym z pracą. Jednakże odpoczywać też należy rozsądnie – skoro na chwilę relaksu mamy dosłownie kilka minut, nie warto włączać film czy oddawać się jakiemuś innemu podobnemu zajęciu. Łatwo się bowiem w nim zatracić, przez co z 5 minut przerwy zrobi się 15, 20 a może nawet 30.

 

4)      Multitasking

Dzięki multitaskingowi możemy poczuć się wszechmocni, jednakże jest to często tylko złudne wrażenie. Wydaje nam się, że doskonale panujemy nad sytuacją, oszczędzamy mnóstwo czasu i dodatkowo rośnie nasza samoocena, ponieważ jesteśmy w stanie uporać się z tyloma obowiązkami jednocześnie. Niestety, zazwyczaj są to tylko pozory. Niektóre z badań dowodzą, iż wielozadaniowość obniża naszą wydajność w porównaniu z wykonywaniem zadań w sposób sekwencyjny [6]. Zmiana wykonywanej czynności i toku myślenia w nieregularnych momentach przynosi więcej strat niż pożytku w porównaniu z konsekwentnym wykonywaniem zadań w danej kolejności. Zdaniem Zeigarnik [7]– radzieckiej psycholog i psychiatry - nasza pamięć jest wówczas zwyczajnie przeciążona, co głównie przyczynia się do negatywnych efektów wielozadaniowości. Świadomość wielu niedokończonych zadań może prowadzić do odczuwania przytłoczenia i jeszcze gorszego koncentrowania się. Ponadto człowiek wykonujący kilka czynności na raz, jest bardziej skłonny do popełniania błędów. Zatem nie dość, że mamy problemy ze skupieniem, to jeszcze realizujemy zadania w sposób nieprawidłowy, przez co stracimy więcej czasu na wprowadzenie poprawek. Nie jest więc dobrym pomysłem np. rozwiązywanie zadań maturalnych i jednoczesne przeglądanie mediów społecznościowych, gdyż zwiększamy wówczas prawdopodobieństwo pomyłki oraz nie stwarzamy warunków, charakterystycznych dla egzaminu dojrzałości. Mimo wszystko jestem zdania, iż niektóre aktywności (w szczególności z różnych dziedzin życia i obciążające różne zmysły) można ze sobą łączyć, bez narażenia na straty w wydajności. Przykładowo, podczas jazdy pociągiem, warto czas w podróży wykorzystać na odpisanie na maile, napisanie artykułu czy zaplanowanie tygodnia, zamiast po prostu siedzieć i oglądać widoki za oknem. Obowiązki domowe tj. prasowanie czy odkurzanie można także śmiało łączyć ze słuchaniem audiobooka czy wykładu.

 

5)      Udoskonal spanie

O optymalizacji snu człowieka jest już zamieszczony osobny artykuł na blogu (Optymalizacja snu człowieka - Szkoła Maturzystów Łukasza Jarosińskiego (szkolamaturzystow.pl)), dlatego też w tym punkcie jedynie w krótki sposób przytoczę, jak znamienną rolę odgrywa on w naszym codziennym funkcjonowaniu oraz jak warto go poprawić. Liczne hipotezy zakładają, że sen jest nam niezbędny m.in. do oszczędzania energii, odbudowy organizmu oraz przetwarzania pamięci [8]. Dopracowanie stałej pory spania jest niezwykle ważne, gdyż kładąc się spać zmęczonym, szybciej zaśniemy i nie będziemy tracić czasu na leżenie i patrzenie się w sufit. Równie istotne jest odpowiednie wybudzenie – należy się postarać o szybkie wstawanie, a nie wylegiwanie w łóżku. Musimy także pamiętać o odpowiedniej ilości snu, czyli np. 7/8h dziennie. Jeśli tego nie dopilnujemy, nasza koncentracja i poziom energii będą zbyt niskie, by kolejny dzień wykorzystać w pełni efektywnie. Pamiętaj więc, by przed ważnym wydarzeniem, jakim jest np. egzamin maturalny, nie zarywać nocy, gdyż bardziej Ci to zaszkodzi niż pomoże. Przy okazji omawiania snu warto także poruszyć temat drzemek, które przez wielu uważane są za stratę czasu. Jeśli je jednak odpowiednio zaplanujemy i wyegzekwujemy, to nie dość, że nie zmarnujemy kilku godzin na sen w ciągu dnia, to jeszcze odbudujemy naszą koncentrację.

 

6)      Ogranicz czasochłonne nawyki

Każdy z nas łapie się od czasu do czasu na tym, jak szybko zleciały te minuty bądź godziny na jakimś błahym zajęciu. Niestety, „czas zawsze płynie z prędkością odwrotnie proporcjonalną do tej, jakiej od niego oczekujemy”[9]. Krótkie sprawdzenie wiadomości, które miało trwać zaledwie kilka minut, nagle zajmuje pół godziny, obejrzenie jednego odcinka ulubionego serialu zmienia się w skończenie całego sezonu, krótka gra komputerowa stała się całonocną aktywnością itd. Podobnych przykładów zatracenia się w jakiejś aktywności można by wymienić jeszcze całe mnóstwo i każdemu z nas z pewnością przydarzyły się one chociaż raz w życiu. Warto zatem zastanowić się nad naszymi codziennymi zajęciami i powiedzieć sobie wprost – czy naprawdę potrzebuję tyle czasu na …? Bycie konsekwentnym i stanowczym w przerywaniu czynności takich jak przeglądanie mediów społecznościowych może wyjść nam na dobre. Dzięki temu nie dość, że odzyskamy cenne minuty naszego dnia, to jeszcze będziemy kształtować w sobie cechy tj. systematyczność czy asertywność. Co ważne, zajęć nas odprężających nie należy całkowicie eliminować. Za to warto zastanowić się, na co codziennie tracę najwięcej czasu. Inne pytania, które dobrze jest sobie zadać, to chociażby: czy dana czynność przynosi mi jakieś profity oraz jak mogę zmienić te niekorzystne nawyki?

 

Z powyższych punktów wywnioskować można, że kluczem do sukcesu jest zatem dobra organizacja, ale musisz wiedzieć, że nie jest to zadanie łatwe. Jeśli jednak uda Ci się opanować daną umiejętność, nie doświadczysz już poczucia zmarnowanego dnia czy frustracji. Ograniczysz też chociażby stres związany z ogromem materiału koniecznego do przerobienia przed maturą. Co istotne – nie ma jednego skutecznego przepisu na optymalizację swojego czasu. Każdy z nas jest zupełnie inny, zatem powyższe sposoby to jedynie wskazówki, które należy dopasować do siebie i swojego trybu życia. Warto spróbować rozmaitych wariantów powyższych metod, żeby dobrać dla siebie ten najlepszy. Nie musisz także zmieniać od razu wszystkiego w swojej codziennej rutynie. Zacznij od małych kroków, dzięki czemu nie będziesz czuć, że zarządzanie czasem Cię przerasta i jest zbyt trudne. Dzięki takim zmianom i Ty będziesz w stanie wykonywać swoje zadania na czas oraz znaleźć czas na relaks.

Podsumowując chciałbym wskazać 3 metody, wykorzystywane przeze mnie osobiście i mające oparcie w badaniach naukowych w, które pomogą Ci lepiej wykorzystać Twój cenny czas w klasie maturalnej:

- planowanie

- minimalizacja obowiązków i celów

- technika pomodoro

 

BIBLIOGRAFIA

[1] William Penn - Time is what we want most, but what we use... (quote.org)

[2] Brian Tracy „Zjedz tę żabę”

[3] L.J. Seiwert, Zarządzanie …, op. cit., s. 138-140

[4] F. Cirillo, The pomodoro technique

[5] Dobra przerwa to szybsza nauka! - SuperMemo

[9] Carlos Ruiz Zafon; “Labirynt duchów”

Inne posty na moim blogu